Rzecznik prasowy dopiero co debiutującego zawodnika Marcepanowego, potwierdził wcześniejsze wypowiedzi, jakoby dla zawodnika były to dobre kwalifikacje. Potwierdził jednocześnie, że wynik w wyścigu jest dla niego nieistotny, ponieważ nie zostanie mu on zaliczony.

Ekipa z pit-stopu potwierdziła, że największe problemy bolid miał po przejechani kilku okrążeń, kiedy kondycja opon drastycznie malała. Wtedy stawał się podsterowny i ciężko było go płynnie kontrolować. Swoją robotę wykonała również nieznajomość toru, przez co z ponad 300 okrążeń na torze, tak naprawdę około 100 można uznać za faktycznie i sumienne przejechane. Niekorzystną passę podtrzymał kilkugodzinny deszcz, ale w końcówce kwalifikacji zza chmur wyszło Słońce i można było kontynuować kręcenie czasów.

Wszystkich, którzy za pomocą mojego bloga chcieli dowiedzieć się jakie miejsca zajęli ich ulubieńcy, chcę przeprosić za moją nierzetelność. Spowodowana była licznymi problemami z internetem, brakiem czasu, a przede wszystkim brakiem ochoty kiedy patrzyłem ile wyników z różnych serii musiałem opisać.

W następnym sezonie sportów motorowych będę relacjonował tylko i wyłącznie wyniki Formuły 1 i MotoGP (wraz z klasą Moto2 i Moto3).

Witam wszystkich.

Postanowiłem stworzyć zupełnie innego bloga niż wszystkie znajdujące się na maxf1.com. Nie będę pisał o tym, kto jest najszybszy w danej lidze w treningu, kwalifikacjach czy w wyścigu, nie będę również przeprowadzał wywiadów. Zamierzam pisać posty o tym, co się dzieje w świecie sportów motorowych. Głównie skupiać się będę na MotoGP i Formule 1. Jeśli ktoś chce abym pisał również o innych seriach wyścigowych niech napisze swoją propozycję w komentarzach.

Już w poniedziałek nowy sezon i kolejne już dziesiąte, siedem tygodni emocjonującej walki.