Jak będzie wyglądał sezon 2013 w MotoGP?
Już pojutrze rozpoczną się pierwsze sesje treningowe klas Moto3, Moto2 i co najważniejsze MotoGP. Szczerze mówiąc bardziej lubię i bardziej ogarniam Motocyklowe Mistrzostwa Świata niż F1. Dlaczego? Bo po prostu kocham motocykle, uwielbiam oglądać to, co wyprawiają z jednośladami najlepsi motocykliści na świecie, a poza tym dostaję od MotoGP newsteller :).
Czas przedstawić moje prognozy dotyczące sezonu 2013:
...
 
		 
		 
		 .W 1978 roku na  wyścigu o GP Szwecji Brabham wystawił do wyścigu swoją  nową konstrukcję, której wyjątkowość zawierała się w osobliwym  wentylatorze, umieszczonym pod tylnim skrzydłem. Ten samochód to Brabham  BT 46 B.  Głównym konstruktorem Brabhama był w tedy Gordon Murray, a samochody tej  stajni napędzane były płaskimi dwunastocylindrowymi silnikami Alfa  Romeo. Jednostka napędowa, dostarczana przez włoskiego producenta miała  jak na tamte czasy bardzo dobre osiągi . Miała też jedną poważną wadę -  bardzo szybko się przegrzewała. W ciągu trwania sezonu 1976r. samochody  Brabhama nie kończyły wielu wyścigów właśnie z powodu przegrzania się  silnika. Przed GP Szwecji Gordon Murray i David North musieli zaradzić  temu problemowi, gdyż istniało niebezpieczeństwo, że Alfa nie dotrwa do  końca kolejnego wyścigu nawet w klimacie tak chłodnym jaki panuje w  Skandynawii.  Efektem ich pracy było zamontowanie pod tylnym spoilerem dużego  wentylatora zasilanego ze specjalnego układu. Dzięki takiemu zabiegowi znacząco udało się zmniejszyć  temperaturę silnika, jednak decydując się na taki krok Murray i North  nie myśleli jednak tylko o chłodzeniu jednostki napędowej.  W 1976 roku Lotus 79 zaprojektowany przez Colina Chapmana był niemalże  bezkonkurencyjny w rywalizacji z innymi bolidami. Działo się tak  dlatego, że zastosowano tam bardzo oryginalne rozwiązanie. Cały bolid  był swojego rodzaju skrzydłem które dzięki dużej powierzchni wytwarzało  dużą "siłę dociskową" - dawało to Lotusowi znaczącą przewagę nad  konkurencją. Dodatkowo boczne wloty powietrza unosiły się ku górze i  "wsysały" powietrze pod samochód tworząc pod nim strefę niskiego  ciśnienia co jeszcze bardziej zwiększało przyczepność. Brabham ponownie nie mógł dogonić przeciwników ze względu na swój silnik  ... tym razem jednak nie z powodu zbyt małej wytrzymałość jednostki  napędowej. Lotus mógł produkować bardzo płaskie i szerokie samochody o  dużej sile docisku dzięki zastosowaniu bardzo wąskiego silnika.  Jednostki Alfa Romeo, Brabhama pomimo mniejszej wysokości, były bardzo  szerokie, ich budowa uniemożliwiała zastosowanie rozwiązań Colina  Chapmana boczne wloty powietrza nie mogły być w odpowiedni sposób  wymodelowane.  Tu właśnie swoje kolejne zastosowanie znalazł wentylator umieszczony pod  spoilerem. Wysysał on powietrze spod dolnej części bolidu wytwarzając  tam strefę niskiego ciśnienia. Dało to efekt dużo lepszy od rozwiązania  Lotusa ... efekt na tyle dobry że Nikki Lauda wygrał w Brabhamie BT 46 B  wyścig o GP Szwecji.Stajnia Brabhama musiała jednak bardzo szybko zrezygnować z modelu BT 46 , gdyż FIA przychyliła się do protestów pozostałych stajni (w tym  Lotusa). Pozostaje jednak fakt iż model ten był bardzo udana  konstrukcją, która mogła odnieść jeszcze wiele sukcesów.
.W 1978 roku na  wyścigu o GP Szwecji Brabham wystawił do wyścigu swoją  nową konstrukcję, której wyjątkowość zawierała się w osobliwym  wentylatorze, umieszczonym pod tylnim skrzydłem. Ten samochód to Brabham  BT 46 B.  Głównym konstruktorem Brabhama był w tedy Gordon Murray, a samochody tej  stajni napędzane były płaskimi dwunastocylindrowymi silnikami Alfa  Romeo. Jednostka napędowa, dostarczana przez włoskiego producenta miała  jak na tamte czasy bardzo dobre osiągi . Miała też jedną poważną wadę -  bardzo szybko się przegrzewała. W ciągu trwania sezonu 1976r. samochody  Brabhama nie kończyły wielu wyścigów właśnie z powodu przegrzania się  silnika. Przed GP Szwecji Gordon Murray i David North musieli zaradzić  temu problemowi, gdyż istniało niebezpieczeństwo, że Alfa nie dotrwa do  końca kolejnego wyścigu nawet w klimacie tak chłodnym jaki panuje w  Skandynawii.  Efektem ich pracy było zamontowanie pod tylnym spoilerem dużego  wentylatora zasilanego ze specjalnego układu. Dzięki takiemu zabiegowi znacząco udało się zmniejszyć  temperaturę silnika, jednak decydując się na taki krok Murray i North  nie myśleli jednak tylko o chłodzeniu jednostki napędowej.  W 1976 roku Lotus 79 zaprojektowany przez Colina Chapmana był niemalże  bezkonkurencyjny w rywalizacji z innymi bolidami. Działo się tak  dlatego, że zastosowano tam bardzo oryginalne rozwiązanie. Cały bolid  był swojego rodzaju skrzydłem które dzięki dużej powierzchni wytwarzało  dużą "siłę dociskową" - dawało to Lotusowi znaczącą przewagę nad  konkurencją. Dodatkowo boczne wloty powietrza unosiły się ku górze i  "wsysały" powietrze pod samochód tworząc pod nim strefę niskiego  ciśnienia co jeszcze bardziej zwiększało przyczepność. Brabham ponownie nie mógł dogonić przeciwników ze względu na swój silnik  ... tym razem jednak nie z powodu zbyt małej wytrzymałość jednostki  napędowej. Lotus mógł produkować bardzo płaskie i szerokie samochody o  dużej sile docisku dzięki zastosowaniu bardzo wąskiego silnika.  Jednostki Alfa Romeo, Brabhama pomimo mniejszej wysokości, były bardzo  szerokie, ich budowa uniemożliwiała zastosowanie rozwiązań Colina  Chapmana boczne wloty powietrza nie mogły być w odpowiedni sposób  wymodelowane.  Tu właśnie swoje kolejne zastosowanie znalazł wentylator umieszczony pod  spoilerem. Wysysał on powietrze spod dolnej części bolidu wytwarzając  tam strefę niskiego ciśnienia. Dało to efekt dużo lepszy od rozwiązania  Lotusa ... efekt na tyle dobry że Nikki Lauda wygrał w Brabhamie BT 46 B  wyścig o GP Szwecji.Stajnia Brabhama musiała jednak bardzo szybko zrezygnować z modelu BT 46 , gdyż FIA przychyliła się do protestów pozostałych stajni (w tym  Lotusa). Pozostaje jednak fakt iż model ten był bardzo udana  konstrukcją, która mogła odnieść jeszcze wiele sukcesów.  
  
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		


