Ja bym proponował wywiad,ale że zrobić na np:30 min wywiadu i każdy może zadawać pytania gościowy a żeby nie było tłoku będzie 2 adminów i będą narpiew kierowane pytania do adminów żeby rozpatrzyli i później wysyłane gościowi.

Myśle ze ciekawa propozycja

Proponuję zgapić trochę z magazyny Piłka Nożna PLUS. Miesięcznik miał fajną formę wywiadu pt kilka pytań do (mniej - więcej taka nazwa;-) tzn co tydzień każdy piłkarz dostawał taką samą porcję pytań dot. rzeczy związanych ze sportem i prywatnych spraw.

U nas można by zrobić podobną sprawę wysyłając losowym kierowcom pytania do wypełnienia na skrzynkę. Pytania skąd są, inne sporty uprawiane, zainteresowania, cele na sezon, wzory kierowców, życie prywatne etc. Powiedzmy jeden wywiad co dwa-trzy dni ukazywałby się na forum.

Druga forma wywiadu to taki jak już zamieszczony w innym miejscu z Aragornem czyli dotyczący spraw bieżących w ligach, albo coś w stylu "Sylwetka weekendu" - rozmowa z wyróżniającym się kierowcą w danej kolejce (np. pierwsze zwycięstwo, PP, któreś z rzędu zwycięstwo, rekord toru itd) ukazująca się we wtorek po zakończeniu wyścigu.

Dobre propozycje, przydałoby się też zrobić jakiś oddzielny dział forum, albo o wogóle oddzielną podstronę na te wywiady.

Raczej czat

niech ktoś ze mną wywiad przeprowadzi,bo sam ze sobą to żle:blink:

ja do tych pomysłów dodałbym jeszcze, żeby każdy dostawał takie same pytania. Albo może po prostu zrobić ciąg pytań, nie wiem, z 10, i niech każdy dostanie na skrzynkę. Wszyscy będą mieć frajdę, że odpowiedzieli, a najciekawsze wpisy, ewentualnie gracze, którzy osiągnęli najlepszy czas wyścigu, kwali, sektora etc będą publikowane.

Nie lepiej żeby nikt nie wiedział z czego będzie pytany bo później się przygotuję a tak to na wprost powie.

Wiesz narni, jeśli te wywiady byłyby przeprowadzane na chacie to ok, wszyscy by odpowiadali wprost, ale dopóki jest to robione na forum, to tak czy inaczej każdy może się zastanowić i odpowiedzieć po jakimś czasie, więc i tak każdy może się przygotować

soryy narni ale myślę, że to zła propozycja gdyż po wyścigu można przeprowadzać rozmowy i najczęściej to się dzieje.