Jak urozmaicić poszczególne wyścigi F1? :D
- Odslon: 1433
- 6 Komentarze
- Subscribe to updates
To przejdę odrazu do konkretów.
GP Australii- bumerangi wyrzucane przez porządkowych
GP Malezji- hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm nie wiem, wy możecie wymyślić
GP Bahrajnu- porozrzucane pieniądze na torze (może by się ktoś skusił na forsę?)
GP Chin- tu też możecie coś wymyślić
GP Hiszpanii- byk
GP Monako- porozrzucane diamenty (to samo co w Bahrajnie)
GP Kanady- atak świszczy
GP Austrii- rzucanie w kierowców puszkami Red Bulla (chociaż nie wiem czy to dobry pomysł, bo w bolidy Red Bulla nikt by nie rzucił)
GP Wielkiej Brytanii- tu też ruszcie głową
GP Niemiec- rzucanie kiełbasą w kierowców przez porządkowych
GP Węgier- tu też se wymyślta
GP Belgii- protest ekologów
GP Włoch- deszcz pizzy
GP Singapuru- nie wiem
GP Japonii- deszcz sushi
GP Rosji- niedźwiedź i/lub flaszka wódki podczas pit-stopu
GP USA- deszcz hamburgerów
GP Brazylii- tego wyścigu chyba nie trzeba urozmaicać
GP Abu Dhabi- nagłe wyłączenie oświetlenia
Ten wpis to tylko forma żartu.
Komentarze
Ja to bym na każdym torze porozstawiał teleporty 
GP Niemiec - urządzenie Octoberfest w pit-lane.
GP Wielkiej Brytani - fajfoklok w pit-stopie.
GP Chin - tutaj bym wrzucił zbiory ryżu.
GP Japonii - przerwa w środku wyścigu, dla sweet skośnookich, żeby fotki pocykali.
GP USA - tak samo jak wyżej, tylko że w czasie przerwy wyścigi w hamerykańskim stylu, czyli na wózkach elektrycznych ;D
GP Malezji - rzucanie pilek kauczykowych w bolidy
GP Singapuru - hotel Marina Bay się zawala :-)
GP Chin - Atak Żmii
GP Wielkiej Brytani - Kłapadnie dziobem Jeremyego Clarcksona
GP Węgier - deszcz placków węgierskich
GP Singapuru - Brak Pole Position Vettela
GP Polski - POPRAWIENIE DRÓG